Historia...

Siema Bercik i siema Magda

Siemasz Adaś Smile

Siema magda, jej prezes, co tam hiena? Very Happy

Zoon! co ty? slyszalem ze masz problem z kobietą mającą grzyba!? slyszalem ze uwazasz ze tego typu kobiety trzeba leczyc. czy to prawda?!

Alastor napisał:

Zoon napisał:

Nie chciałabym być na miejscu twojej kobiety, wiesz... cokolwiek by zrobiła, co by wychodziło poza twoje stereotypowe pojęcie kobiety, będzie u ciebie nie do pomyślenia. Nie zakatuj jej tylko tam z tego powodu ok? Może jeszcze nie raz kiedyś zrobi rzecz, która nie będzie się godziła z twoim pojmowaniem rzeczywistości.

Jakim prawem mieszasz mnie w Twoje chore gierki?!
Jeżeli lubisz nurzać się w błocie kompromitacji to proszę bardzo, ale ja nie chcę zostać nim przypadkowo obrzucona.
Natomiast jeśli to nie przypadek, możemy tę sprawę omówić w cztery oczy, ponieważ nie bawię się w bezsensowną wymianę pseudo-argumentów na niskim poziomie.

Nic do ciebie nie mam, nigdy mnie jako osoba nie obchodziłaś i w żadne gierki ciebie nie mieszam - nawet się do ciebie nie odzywam na korytarzu, poza zwykłym koleżeńskim powiedzeniem "cześć", o ile nie zauważyłaś.
Twój chłopak zaczął mnie obrażać, bo widać, że sam lubi "chore gierki na niskim poziomie" więc napisałam hipotetyczną sytuację, jaka mogłaby mieć miejsce biorąc pod uwagę to co powiedział wcześniej - a prawdę mówiąc było to czystym robieniem sobie jaj z jego głupoty.

Żadnego twojego imienia ani nazwiska w niej nie użyłam, ani nie miałam ciebie na myśli, więc nie bierz tego co napisałam do siebie, bo nie jest to o tobie. Możesz sobie pomyśleć czytając tamten wpis, o jakiejkolwiek kobiecie, która mogłaby być z grzybem, a na której miejscu ja nie chciałabym być.

Dziewczyno, żadnej krzywdy mi nigdy nie zrobiłaś, w ogóle nie rozmawiałaś ze mną, ani ja z tobą, żadne wydarzenie w moim życiu nie było związane bezpośrednio z twoją osobą, wobec tego nie istniejesz w mojej świadomości jako osoba, której mogłabym cokolwiek wypomnieć w jakikolwiek sposób, więc czego sie stresujesz?

Mówiąc bardziej dosadnie jesteś zupełnie obcą osobą z którą żaden stosunek emocjonalny - ani życzliwy, ani zawistny - mnie z tobą nie łączy.

Siema magda, hej prezes, co tam hiena? pozdrawiam Norberta Rżysko!

Zoon napisał:

Dziewczyno, żadnej krzywdy mi nigdy nie zrobiłaś, w ogóle nie rozmawiałaś ze mną, ani ja z tobą, żadne wydarzenie w moim życiu nie było związane bezpośrednio z twoją osobą, wobec tego nie istniejesz w mojej świadomości jako osoba, której mogłabym cokolwiek wypomnieć w jakikolwiek sposób, więc czego sie stresujesz?

KŁAMIESZ !!

Nie pamiętasz o tym jak to mi mówiłaś z całego serca tak bardzo serdecznie abym nie wiązał się z Magdą dla swojego dobra ?? Dnia w którym automat wypluł pieniądze za które piliśmy na ognisku z wyższymi latami??

NIE PAMIĘTASZ? CZY NIE CHCESZ PAMIĘTAĆ ??

Wpierdalasz się nie wiem czemu w nie twoje życie, dodatkowo mnie obrażasz pisząc w ten sposób:

Zoon napisał:

Nie chciałabym być na miejscu twojej kobiety, wiesz... cokolwiek by zrobiła, co by wychodziło poza twoje stereotypowe pojęcie kobiety, będzie u ciebie nie do pomyślenia. Nie zakatuj jej tylko tam z tego powodu ok? Może jeszcze nie raz kiedyś zrobi rzecz, która nie będzie się godziła z twoim pojmowaniem rzeczywistości.

SKĄD TY TO BIERZESZ ?? Z "Okruchów Życia" czy z domu to wyniosłaś??

BTW: O której egzamin z metodologii??

Wzruszam sie gdy widzę Was tu prawie wszystkich:)

Siema Bercik siema Magda Siema Piotrek....i siema Nie i chuj......nieładnie nie i chuj....... notii notii......Pozdrawiam.....nie mam sesji....A Gaspar sie uczy....hahahahaha

Cytat:

Nie pamiętasz o tym jak to mi mówiłaś z całego serca tak bardzo serdecznie abym nie wiązał się z Magdą dla swojego dobra ?? Dnia w którym automat wypluł pieniądze za które piliśmy na ognisku z wyższymi latami??

Tak, mogła być taka sytuacja, czemu nie, mogłam sie sugerować tym, że inni ludzie się mocno zawiedli co do jej osoby, a że ciebie darzyłam jeszcze wtedy sympatią, zanim zacząłeś odpierdalać - możliwe, że chciałam przestrzec - o ja niedobra!!

A poza tym, to co to ma wspólnego ze mną i z moim stosunkiem do niej- to ja nie wiem, ja się nie miałam na czym zawodzić, bo bliskich kontaktów z nią nie miałam, mój stosunek do niej jest żaden. Smile

Swoja droga pamiętam tez co o tobie Magda mówiła jak z toba nie byla i nie tylko ja to pamietam Smile

ludzie jak widać się zmieniają gdy poznają drugą osobę i ich myśli o niej również - jest to bardzo życiowe i nie ma tutaj za co się fukać, obrażać ani naskakiwać wzajemnie.

Nie wyciągaj swoich prywatnych spraw, ani tematu Magdy na wierzch, bo sama ona prosiła o to, by tego nie robić. Co ona ma wspólnego z tym, że ty mnie nie lubisz- nie wiem. Co mnie może obchodzić to, że jesteście razem - skoro ani z tobą ani z nią nie sympatyzuję obecnie - tez nie wiem. Zostaw ja na tym forum w spokoju, o niej mówić nie zamierzam.

Dobrze by było, gdybyś mnie też zostawił w spokoju, bo bieganie na wydział po to, aby mnie powyzywać jest dziwnym pomysłem.. ale jak tak lubisz...

Siema nie i chuj, siemano prezes, witam hiena! nie za madrzy tu sa ludzie bo nie i chuj...

teofrast napisał:

Zoon napisał:

Dziewczyno, żadnej krzywdy mi nigdy nie zrobiłaś, w ogóle nie rozmawiałaś ze mną, ani ja z tobą, żadne wydarzenie w moim życiu nie było związane bezpośrednio z twoją osobą, wobec tego nie istniejesz w mojej świadomości jako osoba, której mogłabym cokolwiek wypomnieć w jakikolwiek sposób, więc czego sie stresujesz?

KŁAMIESZ !!

Nie pamiętasz o tym jak to mi mówiłaś z całego serca tak bardzo serdecznie abym nie wiązał się z Magdą dla swojego dobra ?? Dnia w którym automat wypluł pieniądze za które piliśmy na ognisku z wyższymi latami??

NIE PAMIĘTASZ? CZY NIE CHCESZ PAMIĘTAĆ ??

Wpierdalasz się nie wiem czemu w nie twoje życie, dodatkowo mnie obrażasz pisząc w ten sposób:

Zoon napisał:

Nie chciałabym być na miejscu twojej kobiety, wiesz... cokolwiek by zrobiła, co by wychodziło poza twoje stereotypowe pojęcie kobiety, będzie u ciebie nie do pomyślenia. Nie zakatuj jej tylko tam z tego powodu ok? Może jeszcze nie raz kiedyś zrobi rzecz, która nie będzie się godziła z twoim pojmowaniem rzeczywistości.

SKĄD TY TO BIERZESZ ?? Z "Okruchów Życia" czy z domu to wyniosłaś??

BTW: O której egzamin z metodologii??

O, widzę, że znowu posty poprzeprawiałeś, naszły ciebie znowu jakieś nowe myśli, którymi musiałeś się podzielić ku uciesze internautów?

joł prezes! siemano hdsz, co tam Hiena, witam nie i huj! piotras nie tobie o tym sadzic... bo nie i chuj!

Hej Hej Hej Wszystkim pozytywnie zakręconym:)

Gość

nie ciagnełam grzybowi.
ps. elka ty sie nie ciesz bo wali ci ze sromu

och Ty Ty brutalu:) niegrzeczna/niegrzeczny jesteś... Smile