FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Dowcipy, śmieszne cytaty Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Wto 23:25, 13 Maj 2008 Powrót do góry

Wraca mąż do domu mocno napoczęty
- Halina dawaj miskę będę rzygał
- Józek nie rozrabiaj, spać
- Halina dawaj miskę będę rzygał
- Józek, do spania!
- Dawaj miskę, bo źle będzie..
Żona zdesperowana biegnie po miskę bo widzi że już już naprawdę jest źle
- Halina stop zmiana planów zesrałem się..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Wto 23:25, 13 Maj 2008 Powrót do góry

Jak pijemy:
Anorektyk - nie zagryza.
Egzorcysta - pije duszkiem.
Grabarz - pije na umór
Higienistka - pije tylko czystą.
Ichtiolog - pije pod śledzika.
Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie.
Ksiądz - pije na amen.
Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki.
Lekarz - pije na zdrowie!
Matematyk - pije na potęgę.
Ornitolog - pije na sępa.
Pediatra - po maluchu!
Perfekcjonista - raz, a dobrze.
Pilot - nawala się jak messerschmit.
Syndyk - pije do upadłego.
Tenisista - pije setami.
Wampir - daje w szyję.
Wędkarz - zalewa robaka.
Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Wto 23:45, 13 Maj 2008 Powrót do góry

Dzień przed wizytacją w szkole pani mówi do dziewczynek:
- Dziewczynki, jak Jasiu powie coś głupiego to spuśćcie główki i wyjdźcie. Dzień wizytacji, wizytatorka pyta Jasia:
- Jasiu co nowego budują w Warszawie?
Jasiu odpowiada:
- Jak to co? Burdel!
Dziewczynki spuszczają głowy i wychodzą.
Jasiu na to:
- Gdzie kurwy, dopiero fundamenty wylewają!

Początkujący myśliwy tłumaczy swojemu sąsiadowi:
-nie ma bardziej chytrych zwierząt od lisa. Wczoraj przez
cały dzień tropiłem jednego lisa, a gdy w końcu go
zastrzeliłem, okazało się, że to pies!

Przychodza 2 dresy do Mc Donalda, podchodza do lady i jeden
mowi:
- 2 wieśmaki
A obsluga
- To widze, a co podac

Leży baba na łóżku, a dziad cały czas chodzi w prawo i w lewo. Baba się go pyta:
- Czemu tak chodzisz w tą i z powrotem?
- Seksu mi się chce.
- No to chodź.
- No przecież ku*** chodzę.

Co zrobić żeby kobieta jeszcze długo krzyczała po stosunku?
- Wytrzeć ptaszka o firankę.

Para po wyjściu z kina.
On: Wiesz co kochanie? Tyle czasu byliśmy w kinie i nawet się nie pocałowaliśmy.
Ona: Ale za to zrobiłam Ci loda.
On: Mi???

Spotkaly sie dwie przyjaciolki:
- podobno wyszlas za maz?
- Tak i nie zaluje tego kroku.
- Ja nie wyszlam za maz, ale tez kroku nie zaluje...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Wto 23:45, 13 Maj 2008 Powrót do góry

Co to jest harcerstwo?
- Dziecko ubrane jak kretyn pod przewodnictwem kretyna ubranego jak dziecko.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Wto 23:49, 13 Maj 2008 Powrót do góry

Pewna francuska gazeta ogłosiła konkurs z następującym pytaniem dla panów:
Siedzisz w eleganckiej restauracji z bardzo piękną kobietą. Masz pilną potrzebę wyjścia do toalety (na "sikundkę"), w jaki sposób powiesz o tym towarzyszce w najbardziej kulturalny sposób?

Wygrała odpowiedź:
"Bardzo panią przepraszam, ale muszę wyjść na chwilę, by pomóc przyjacielowi, z którym zapoznam Panią nieco później".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
polbanda
nie piję Jarzębinówki po 5 rano



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Olsztyn (Jaroty)

PostWysłany: Wto 23:55, 13 Maj 2008 Powrót do góry

Prawie biegła.Nic już nie miało znaczenia. Ani poszarpane spodnie, które rano były jeszcze nowe, ani szal, ulubiony wełniany szal, który został gdzieś tam na gałęzi, ani bolące nogi, ani poraniona twarz. Nic.Już widać światła ulicy ! Jeszcze parę metrów i przysięgam już nigdy, przenigdy nie pójdę przez park. Było bliżej i tak jakoś tajemniczo. A ona lubi się bać. To takie romantyczne. A może kiedyś spotka tam faceta, który też lubi tak spacerować ? Nie ! Już nigdy nie pojdę przez park ! Boże ! Jeszcze trochę.A gdyby przyjęła zaproszenie ojca na kolację ? Siedziałaby teraz w jednym z tych wielkich foteli i sączyła wino może brandy a tata znowu starałby się przekonać ją, że w jego firmie byłoby jej sto razy lepiej. Ale wykręciła się nawałem pracy. Nie chciała tam iść. To oczywiste, że ojciec po odejściu od mamy znalazł sobie kobietę. Zrazu miała do niego żal ale potem jakoś jej przeszło. Do czasu kiedy ją poznała. Dobra, ojciec może mieć kobietę ale młodszą i ładniejszą od własnej córki !? Dlatego odmówiła, A teraz żałuje. Oj jak żałuje.Jezu ! Zabierz mnie z tego miejsca. Dlaczego te światła są dalej niż przed chwilą ? Po raz wtóry uderzyła ręką o pień drzewa, upadła ale podniosła się błyskawicznie. Cztery miesiące wcześniej szła na czele protestu przeciwko postawieniu w parku oświetlenia. Ona i jej podobni nie chcieli się zgodzić nawet na latarnie przy głównej alejce. Nie wierzyli, że ktoś ulegnie ich żądaniom a oni się zgodzili ! Jakże była szczęśliwa. Nie dlatego, że nie będzie latarnii ale dlatego, że ktoś wreszcie liczył się z jej zdaniem. Kolejne drzewo. Ból przeszył całe ciało. Żeby tak się nie zgodzili i postawili dziesięć, dwadzieścia, nie, pięćdziesiąt latarni ! Teraz słyszała już na pewno. Ktoś za nią biegł. Z pewnością to ta sama postać, którą widziała wcześniej. Było ich chyba więcej bo wyrażnie słyszała jak ten z kapturem syknał "teraz". Zaczaili się tutaj. Pewnie na takiego frajera lub taką idiotkę jak ona. Miała jedynie kilkanaście złotych i starą komórkę. Żadnej biżuterii, Nic cennego. Wiedziała, że to może ich rozwścieczyć a wtedy... wolała o tym nie myśleć. A jeśli to dlatego,że była kobietą ? Może chcą ja zgwałcić. Jestem w końcu całkiem atrakcyjna. Nie tak jak ta zdzira Ela, kobieta taty ale... Tym razem jakiś konar na ziemi. Długo nie mogła się pozbierać. To ją zgubiło. Poczuła czyjąś rękę na ramieniu i ktoś mocno zmęczony wydyszał " Przepraszam. Jesteśmy z TV Marketu. Czy lubi pani obierać ziemniaki ?"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Śro 0:10, 14 Maj 2008 Powrót do góry

Starsza pani pyta studenta w autobusie:
-Jak dostać się do filharmonii?
-Trzeba ćwiczyć babciu,trzeba dużo ćwiczyć!

-Puk,puk!
-Kto tam?
-Sąsiadki.
-Nie ma siatek

- Widziałeś kiedyś samochód z drzewa?
- Nie.
- To wejdź na drzewo i zobacz.

Siedzą dwie kurwy na moście, siedzą zadowolone z życia, machają nogami, nagle jedna krzyczy:
- eej, patrz, kajak pod nami!
- ee tam, od razu kajak, to tylko pizda ci się w wodzie odbija..

Słyszy facet w nocy jakiś szelest w szafie. Patrzy, a tam koszule wychodzą z mody.

Sokół wyciął orła na pawiu z gołąbków.

Szedł facet koło sklepu rybnego i go wyśledzili.

Szedł facet koło dźwigu i się uniósł.

Szedł facet koło betoniarki i się zmieszał.

Siedzi facet i słyszy jakieś tupanie zza okna ... patrzy a tam
ścieżka biegnie do lasu..

Szedł facet koło piły i się urżnął.

Szedł sobie bezrobotny i spotkał go zawód.

Facet slyszy krzyki w lodówce, otwiera, a tam bita śmietana

Wygląda facet przez okno, patrzy, a tam ludzkie pojęcie przechodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Śro 0:19, 14 Maj 2008 Powrót do góry

Kto to jest ginekolog?
- To człowiek, który szuka problemu tam, gdzie inni szukają przyjemności.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
polbanda
nie piję Jarzębinówki po 5 rano



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Olsztyn (Jaroty)

PostWysłany: Czw 20:29, 15 Maj 2008 Powrót do góry

cytat z pewnego forum:
Cytat:
Każdego ranka w naszej rodzinie na śniadanie pijemy cappuccino.
My z żoną bez mleka, a dzieci bez kawy.
:]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
polbanda
nie piję Jarzębinówki po 5 rano



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Olsztyn (Jaroty)

PostWysłany: Pią 0:34, 23 Maj 2008 Powrót do góry

Przychodzi facet do lekarza z nożem w nodze, lekarz mowi że już 16 i zamyka gabinet a facet: Panie ja sie zaraz wykrwawie,pomóż mi... na to lekarz wyciąga nóz i wbija mu w oko, mówiąc: Okulista do 18.00=)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zoon
Nobody beats me in the kitchen



Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 11:00, 26 Maj 2008 Powrót do góry

To nie jest kawał, to jest fakt o polskiej mentalności


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Śro 10:11, 28 Maj 2008 Powrót do góry

a to dopiero dobry kawał


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ravage
self-proclaimed lord of the lemurs



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wolna Laslandia

PostWysłany: Śro 11:09, 28 Maj 2008 Powrót do góry

Prezez wrócił ! Zajarany pewnie jak z Olsztyna do Mongolii :p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes
wódka



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

PostWysłany: Śro 11:44, 28 Maj 2008 Powrót do góry

Red Light District Rules!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
polbanda
nie piję Jarzębinówki po 5 rano



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Olsztyn (Jaroty)

PostWysłany: Śro 17:32, 04 Cze 2008 Powrót do góry

dobre hehe:
Cytat:
Do szkoły w której uczył sie Jaś miała przyjechac inspekcja. Nauczycielka znając zachowanie Jasia, bojąc sie że nie będzie umiał sie zachować poprosiła go, żeby nie przychodził w ten dzień do szkoły. Jasiu jednak nie usłuchał, no to pani mowi do dziewczynek, jak Jasiu zacznie gadac brzydkie słowa, żeby wstały i wyszły z klasy.
Na lekcji : Inspektorka pyta dzieci jakie nowe ciekawe objekty - na przyklad fabryki lub sklepy - sa w ich rejonach gdzie mieszkają?? Jasiu wyrwał sie do odpowiedzi i mówi : U mnie na osiedlu BURDEL budują. Po tych słowach dziewczynki wstały i zaczeły wychodzic z klasy.
A Jasiu na to : DOKAD Q....Y? JESZCZE NAWET FUNDAMENTÓW NIE MA!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin